poniedziałek, 27 lutego 2023

To nie miłość

Są trzy powody wchodzenia w związki. Pierwszy to uroda/podniecenie. Pan zakochuje się w pięknej pani. Pani zakochuje się w przebojowym panu. Drugi to interes. Pan chce seksu od podniecającej pani. Pani chce zasobów zaradnego pana. Trzeci to chęć posiadania dziecka. Tu już można mówić o miłości, miłości do dziecka, o ile rodzice nie są wyrodni/toksyczni. 

Jednak rodzic musi walczyć o dobro swojego dziecka w świecie pełnym zła, który stworzył nieprzyjazny nam Demiurg/Elohim, aby czerpać z ludzi energię. Można powiedzieć, że każdy człowiek jest podatny na zło, bowiem i jego stworzyciel, Elohim, jest zły. Ludzie myślą, że modlą się do Boga, a w istocie czczą diabły. Prawdziwy dobry Bóg jest poza materialnym światem...

Wymaga wielkiej siły i odwagi, aby nie ulec złu tego świata. Człowiek w istocie do tego zdolny to człowiek obdarzony łaską, Duchem, refleksyjnością. Niewielu jest takich ludzi. Zwykle żyją oni sami. Często uznawani za dziwaków, tak więc przez to nierozumiani i odrzucani przez innych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz