środa, 5 kwietnia 2023

Sola actiones czyli Tylko czyny

Wygląda na to, że liczą się tylko czyny i tylko z nich będziemy "sądzeni", a karą za złe czyny będzie ogromny wstyd, a nie wieczne potępienie, jak chce tego chrześcijaństwo w wydaniu katolickim. Chrześcijaństwo w wydaniu protestanckim uważa z kolei, że wystarczy sama wiara w Jezusa i łaska Boża, a same dobre czyny wynikają z tej wiary, a przynajmniej powinny wynikać. Istnieje tu pewne niebezpieczeństwo. Po co mam postępować dobrze, skoro wystarczy sama wiara w Jezusa, który ostatecznie i tak odpuści mi grzechy? Same dobre czyny bez wiary są tu bowiem niczym i kończy się to również wiecznym potępieniem. 
Tak się jednak składa, że tak naprawdę wiara nie ma żadnego znaczenia (istnieje całe multum religii i bogów). Czynnikiem decydującym o "zbawieniu" są tylko i wyłącznie dobre czyny. Tak twierdzą religijni Żydzi (mimo że sami wierzą w Boga), ale i ludzie wierzący w karmę, która wynika właśnie z dobrych lub złych uczynków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz